piątek, 2 września 2011

Na początku był wielki wybuch...

Na początku był wielki wybuch...

[Do tego posta przydałby się podkład muzyczny, koniecznie to]
  
A 4,5 miliarda lat później, pamiętnego dnia 11 kwietnia 2011 r., okazało się, że beze mnie to już się nie da :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz